 |
WWW.FALCO-FAN.PRV.PL ...:://--Forum poświęcone Falco--\\::...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sandra
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 18:16, 16 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
O matko rzeczywiście już poprawiam... Nie, nie pouczasz mnie. Dzięki za to, że mi npisałaś bo inaczej bym nie zmieniła jeszcze raz dzięki Wiolciaa18. Cały czas mi się myli ten fan z idolem No ale to już tak poza tematem było.
No naprwade to musiałby być cud, żeby Falco przeżył ten wypadek. Ale nawet jakby żył to (tak mi się wydaje) by pewnie zmarł z przedawkowania... No chyba, że by się odzwyczaił (czy jak to tam się mówi ). Nie wiem czy Hans był silnej woli
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wiolciaa18
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Kraków
|
Wysłany: Sob 1:56, 17 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Spoczko nic się nie stało Sandra każdemu się zdarzy pomylić pojęcia Co do wypadku to naprawdę byłby cud,gdyby przeżył (fajnie by było bo może nadal byśmy mogli Go oglądać i słuchać) Co do dragów to ostatnio czytałam jakiś wywiad z 1991 i tam Hansi mówił,że wziął parę razy,ale nie odniosło to skutków i już nie bierze.....nie wiem więc czy później znowu brał czy nie.....co do silnej woli to chyba miał ją skoro wytrzymał te wszystkie problemy itp. (każdy zapewne wie o czym mówię...chodzi mi o to,że zapewne się powstrzymał,żeby nie robić głupstw ,po tym jak się dowiedział o córce)....palił papierosy przez 30 lat i tego mu się nie udało rzucić(może nie chciał),ale kto wie jak było z dragami??Może i jakby bardzo chciał to zapewne by rzucił to w diabły i wiódł by spokojne życie(nie doczekał tego) Heh szkoda wielka  ...Nie ukrywam,że chciałabym,żeby żył i tworzył nadal muzykę a być może i przyjechałby do Polski w trasę koncertową  (pierwsza bym "poleciała" na koncert hehe ,żeby móc go zobaczyć na żywo mmmmm) ...kurcze głupie marzenia ....no cóż ,ale jak to mówią marzyć zawsze można bo to nie jest zabronione ....Ale się rozpisałam hehe masakra .....Oki zmykam i nie nudzę Was moimi kolejnymi teoriami hehe Buziaki i pozdrowionka dla wszystkich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sandra
Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 16:58, 19 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Co do marzeń to też chciałabym aby Falco żył Jestem ciekawa czy w wieku 51 czy tam 52 lat dalej by śpiewał... Pewnie tak. Nie był by jeszcze stary Natomiast co do dragów to z tego co pisze w jego biografii (chyba nawet na tej stronie) to on spowodował wypadek pod wpływem narkotyków i alkoholu, także wydaje mi się, że potem chyba znowu zaczął brac
Z tą wolą to masz rację Wiolcia18
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AquariusPL
Administrator
Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Darłowo
|
Wysłany: Pon 22:40, 19 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Brał narkotyki i to całkiem sporo. Jeśli przeczytacie raport z autopsji to dowiecie się ze miał w sobie takie miksa źe hoho. Marihuana+kokaina plus masa alkoholu. Oj niedobrze z nim było, niedobrze... I te regularne napady melancholii...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wiolciaa18
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 1:55, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No w sumie z raportu wynika,że po takiej dawce"energii"że tak to ujmę człowiek nie jest w stanie chodzić,a co dopiero prowadzić samochód no,ale cóż najwidoczniej tak miało być.....każdy ma przecież los zapisany tam w górze....już gdzieś wcześniej wspomniałam,że zapewne świeczka Hansiego wypaliła się właśnie wtedy....Co do ciągłych melancholii to ja się wcale nie dziwię (sama bym popadała w depreche,gdybym była facetem i dowiedziałabym się,że moje dziecko tak naprawdę nie jest moim dzieckiem a tą babę bym zatłukła heh ,do tego dochodzą tzw."zejścia"po dragach i stąd zapewne te dołki....nie biorę,ale dużo o tym czytałam i jeszcze te płyty,które się dobrze nie sprzedawały,a przecież Falco był perfekcjonistą i był ambitnym człowiekiem...to wszystko się kumulowało w jedną całość i stąd zapewne taki efekt )  Smutne życie miał ten nasz Hansi (a mógłby sobie dalej spokojnie żyć i tworzyć muzykę(a gdyby nie muzykę to zapewne zająłby się czymś innym kto wie)....mam nadzieję,że tam w górze jest mu lepiej, patrzy na nas i cieszy się,że nadal o Nim pamiętamy  Wielki szacunek dla Jego twórczości,głosu i osoby 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MC
Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 15:44, 08 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Wiem, że odgrzebuję temat sprzed stu lat, ale wiadomo - nie miałam aktywacji konta
Co do pana policjanta - nos zupełnie inny. Ostatnio słucham więcej utworów Hansa i jeszcze trudniej mi zrozumieć, że nie żyje... Swoją drogą wrzuciłam kiedyś na atakklonow.pl porównanie Falco i Charliego Sheena, trochę są podobni, ale podróbka to nie prawdziwy Hans...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wiolciaa18
Dołączył: 07 Kwi 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 22:34, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
No pewnie ,ze Charlie Sheen to nie Falco,bo Falco był tylko jeden i tak pozostanie zawsze:)Szkoda,że Jego już nie ma miedzy nami:(:(Ja też jak słucham piosenek to trudno mi zrozumiec a co dopiero pogodzic sie z takim faktem...No cóż miejmy nadzieję,że chociaż teraz jest szczęśliwy 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PAWEŁ
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Pią 22:39, 18 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Zapraszam na strone[link widoczny dla zalogowanych]
Hans-Peter Gill-sobowtorem Falco?
Moze jast bardziej wiarygodny niz Charli Sheen,lecz osobiscie wole odtworce roli Falco w filmie "Verdammt,wir leben noch"-Manuela Rubey'a.
Polecam strone ze zdjeciami oraz Making-of.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MC
Dołączył: 01 Paź 2010
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 1:43, 19 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Strona bardzo ciekawa.
PAWEŁ napisał: | lecz osobiscie wole odtworce roli Falco w filmie "Verdammt,wir leben noch"-Manuela Rubey'a. |
Niestety filmu w całości nie widziałam, ale mam ścieżkę dźwiękową - szkoda, że nie podłożyli oryginalnych piosenek Hansa, bo głos Rubey'a nie bardzo do nich pasuje... A z wyglądem jest w porządku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PAWEŁ
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Pon 1:44, 21 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Zaciekawiła mnie na tej stronie wypowiedź"sobowtora" Falco.
*Falco jest czyms wiecej niz sztuka,Falco jest moim zyciem×
Wiarygodne,jak najbardziej,bo to,co robi jest The Best ,choc ktos moze miec inne zdanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|