Forum WWW.FALCO-FAN.PRV.PL Strona Główna WWW.FALCO-FAN.PRV.PL
...:://--Forum poświęcone Falco--\\::...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

plątanina mózgowych zwojów
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WWW.FALCO-FAN.PRV.PL Strona Główna -> Życie i śmierć Falco
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mephisto




Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 10-te piętro

PostWysłany: Wto 23:26, 12 Lip 2005    Temat postu: plątanina mózgowych zwojów

Ponoć bardzo ciężko ugiąć się pod ciężarem pierwszego postu (nie mówię o drogim webmasterze Laughing ), ale ostatecznie ktoś to zrobić musi. To tytułem wstępu.

A teraz do rzeczy:

Tematem tego działu są życie i śmierć Falco, czyli to, nad czym ostatnio myślę nieprzerwanie. Bo czym była ta śmierć? I czy w słowach „muszę umrzeć, aby żyć” nie kryje się stuprocentowo konkretny komunikat? Dzięki temu, że zginął, w pewnym sensie przetrwał, takie odnoszę wrażenie. Śmierć taka jak jego zapewnia miejsce w historii i w sercach starych, czy też zamieszanie w głowach nowym fanom. Po 98 „wydał” więcej płyt, niż w ciągu całego życia i awansował na miano herosa, legendy, fenomenu. Dlaczego (i czy to tylko mi się tak wydaje?) dopiero śmierć z przyczyn nienaturalnych czyni człowieka tak naprawdę nieśmiertelnym? Jakby to było, gdyby żył teraz? Myśl o nim wywoływałaby chyba tylko ciepły uśmiech na twarzy (jak myśl o innych żyjących „pomnikach”, czy „ojcach chrzestnych”), a nie fizyczny ból trzewi z żalu i tęsknoty za niewiadomo czym (tak jest w moim przypadku). Gubię się we własnych domysłach. Proszę o pomoc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AquariusPL
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Darłowo

PostWysłany: Wto 22:33, 09 Sie 2005    Temat postu:

Falco był legendą lat 80 i początku 90 (dla mnie jest tą legendą nadal - nieważne że martwą, jest legendą...) i tak powinno zostać. Nie wiem co teraz działoby się z jego muzyką, ale patrząc na to jak zeszmaciły się niektóre gwiazdy tamtych lat aż strach pomyśleć co mogłoby się stać z Hansem...Potwora typu Scooter feat. Falco - Rock Me Amadeus Techno Trance Remix bym chyba nie zniósł...

Wystarczy mi coś takiego, tylko nie dostańcie zawału (link wygaśnie po 7 dniach).

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mephisto




Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 10-te piętro

PostWysłany: Wto 23:25, 09 Sie 2005    Temat postu: Wysłuchałam!

Hehe, wysłuchałam tego cuda z linku. To brzmi jak Dla Elizy w transkrypcji na monofoniczny dzwonek do drzwi. Albo jak hymn polski w wykonaniu Edyty Górniak. A tak a propos, zaglądałeś na stronę tego człowieka z Frankfurtu (UFO), który zostawił adres w księdze gości? Kick it like Falco - jakoś tak się chyba nazywają... słuchałeś ich produkcji? co o nich sądzisz? Nie wiem, czy w stu procentach mogę zawierzyć własnemu słuchowi, ale zdaje mi się, że oni fałszują.

Oho, chyba w pierwszej części postu zawarłam głupotę... Przecież to tylko ja zwiedzam tę stronę raptem od miesiąca... ale nie pamiętam, z kiedy był wpis UFO...

a, z czerwca. No, to może jeszcze nie posłuchałes wszystkiego.

A na koniec pytanie do ogółu: jak wam siepodoba Jeanny śpiewana głosem Michała Wiśniewskiego? (sama nie odpowiem na razie na to pytanie nie chcąc nikogo sugerować)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Elfik




Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Śro 9:50, 10 Sie 2005    Temat postu:

Jesli chodzi o Jeanny w wersji Michała Wiśniewskiego to jest całkiem przyzwoita! Duzo uczucia włożył w wykonanie tej piosenki. Widziałem nawet na żywo jak na koncercie wykonywał tą piosenkę- rewelka! Osobiście bardzo mi się podoba.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AquariusPL
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Darłowo

PostWysłany: Śro 14:56, 10 Sie 2005    Temat postu:

Co do polskich wersji Jeanny:

Jeanny - słabizna, przesadna ekspresja uczuć, ogólnie kiepsko...
Jeanny Part Two - Coming Home - bez komentarza, w ogóle uszy odpadają, staram się unikać tej piosenki.

Mimo że Pan Wiśniewski w polskiej muzyce jest kimś, to chyba za te covery nie powinien się zabierać bo wypadły słabo...w piątek będzie tutaj w Darłowie, jeżeli mi się uda to postaram się z nim o tym porozmawiać (nikłe szanse, ale zawsze jakieś są), a przy okazji dowiem się co w ogóle myśli o Falco.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mephisto




Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 10-te piętro

PostWysłany: Śro 15:22, 10 Sie 2005    Temat postu: Jestem zbyt nieskomplikowana na Wiśniewskiego.

To Ich troje wyśpiewali też Coming home?! No tak, ktoś gdzieś coś mi mówił... ponoć nawet cztery części Jeanny nagrali, nie wiem, skąd wytrzasnęli tę czwartą, ma ponoć tytuł the end? ale to nie są pewne wiadomości, po prostu, jak mówiłam, ktoś gdzieś coś kiedyś.

Co do Jeanny I w wykonaniu pana W., to, prawdę mówiąc, nie mogłam tego wysłuchać. musiałam ściszyć głośniki do minimum, ale i tak miałam mimowolne skurcze... blllee... jestem fanką kiczu, ale to to nawet nie zasługuje na miano kiczu. Moje odczucia podczas słuchania tego przypominały mi niegdysiejsze reakcje na podstawówkowych akademiach ku czci. Akademie takie charakteryzowały się tym samym, co Jeanny w wykonaniu Wiśniewskiego: zadęcie na niewiadomoco, wielkie natchnienie, które z braku talentów odtwórczych uchodzi w nie te strony, co uchodzić powinno i ta jakaś taka nieścisłość... W Jeanny na przykład refren po angielsku, zwrotki po polsku, newsflash po niemiecku z polskim lektorem, który jednakowoż zapewnia, że liczba zaginionych kobiet wzrosła W POLSCE... w twórczym szale pogubili gdzieś logikę. Nie wiem, może to tylko ja zwracam na to uwagę, a Wiśniewski zamieścił w tej swojej wersji jakiś jasny komunikat, którego z kolei ja nie rozumiem...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mephisto dnia Śro 23:53, 10 Sie 2005, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fern
Gość






PostWysłany: Śro 22:26, 10 Sie 2005    Temat postu:

nie nie nie Exclamation
zmusilam sie do wysluchania Jeanny w wersji mr. Wisniewskiego za pomoca kajdanek (coprawda pluszakow ale i to i to kajdanki) i jedno moge stwierdzic - TRAGEDIA ! Evil or Very Mad
Pan Michal zbytnio przezywa moim zdaniem..kaleczy angielski..i wogole do Hansa sie nie umywa Confused
"Zabojstwo na tle sexualnym" Laughing

Dżizys Krajst, i na dodatek jego Coming Home (podpisane jako notabene Comming Home Shocked ) zmusil ta biedna dziewczynke (ktora na dodatek nosi chyba moje imie) do zaspiewania kwestji zrypanej bodaj z Jeanny Extended (btw - niech ktos mi powie co te laska tam spiewa na poczatku bo wsluchuje sie i wsluchuje a zrozumiec nie moge !) - zwazywszy na to zawarl w Jeanny I (cytat wyzej), pan Wisniewski wychodzi na..pedofila Cool

nie bede o tym pisac bo cisnienie mi sie podnosi Exclamation
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mephisto




Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 10-te piętro

PostWysłany: Śro 23:52, 10 Sie 2005    Temat postu:

To comming home się pisze coming home?! ale jaja. No to teraz muszę pozmieniać wszystkie swoje posty... ożesz kutfa... no sprawdziłam, faktycznie. A zawsze myślałam, że błędy ortograficzne to nie moja specjalność.

Poza tym problematyczna sprawa z tym comingiem w wykonaniu ich troje, bo nie ma skąd posłuchac. Ale szukam, szukam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mephisto




Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 10-te piętro

PostWysłany: Czw 3:14, 11 Sie 2005    Temat postu: opinie

To opinie ludzi, którzy wysłuchali Jeanny w wykonaniu Ich troje:
(czytać należy od dołu)


Piosenka cudowna, wyjątkowa i niepowtarzalna w swoim
rodzaju !

wielcy mi znawcy kto niechce to niech nie sucha

Utwór ten jest swietnie zaśpiewany.Myślę że Michał
zaśpiewał go tak świetnie jak jego poprzedni
wykonawca.Po prostu Cool

NO I KAŻDY KAŁMUKU TO WIE,ŻE TO NIE JEGO UTWÓR,BO NA
PŁYCIE JEST TO NAPISANE.CZYTAĆ NIE UMIESZ CZY PIRATY
KUPUJESZ?

Tego nie wymyslil, Wisniewski - jest na to za malo
inteligentny. On KRADNIE piosenki, robi PLAGIAT;. To
jest piosenka nieżyjacego juz austriaka - FALCO

Kocham tą piosenke nieraz płacze gdy ją słyszę...Sad(
ona mnie strasznie rusza...przypominają mi się chwile
gdy...on...eh! nie moge powiedzieć, to zabardzo
okropne....przepraszam...

tekst piosenki jest ok,lubie słuchać zespołu ich troje
ale nie każdy rozumie teksyu i nie może oceniac ja ich
kocham i szaleje za nimi tekst z****isty
marola




Nie wiem czemu, ale zrobiło mi się smutno, kiedy to przeczytałam. może ze względu na to, że postawiono mnie przed prawdą obiektywną.

Falco is dead, i robią z nim co chcą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AquariusPL
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Darłowo

PostWysłany: Czw 10:38, 11 Sie 2005    Temat postu:

@Mephisto

Jeżeli potrzebujesz Coming Home w wykonaniu pana W. to nie ma sprawy, postaram się jak najszybciej wrzucić tutaj linka.

Oto on: [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
F
Gość






PostWysłany: Czw 12:21, 11 Sie 2005    Temat postu:

Postanowilam przestac nosic wieczna uraze w sercu do Michala (Wisniewskiego oczywiscie Laughing ) - moze po prostu te piosenki byly mu bliskie i postanowil nagrac wlasna wersje ? Rolling Eyes Toz ja sama ostatnio strzelilam Jeanny Acoustic Laughing Twisted Evil Fakt, ze tak samo jak ja, powinien to zachowac dla siebie.. Cool
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AquariusPL
Administrator



Dołączył: 13 Cze 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Skąd: Darłowo

PostWysłany: Pią 23:28, 12 Sie 2005    Temat postu:

Jestem świeżo po !!!darmowym!!! koncercie Ich Troje, pierwszym od momentu reaktywacj (ach ta duma Wink). Usłyszałem na nim to, czego wolałem nie usłyszeć - Jeanny. Na początku myślałem że to Coming Home, bo taki był początek ale potem przeszło na "zwykłe" Jeanny. Cóż, ekspresja większa niż w empe trójce, odpadałem momentami ale podtrzymywał mnie sam rytm, no i czasami w tle można było usłyszeć głos samego Falco...nie obyło się bez show, znów Pan W. targał tę biedną Wiktorię za włosy Very Happy Ogólnie koncert ciekawy, nie było playbacku, Michałek był chyba troszki wstawiony bo parę razy się pomylił i musieli zaczynać piosenki od nowa albo od środka. Fajna oprawa audio-wizualna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
EnemaOfTheState




Dołączył: 12 Sie 2005
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: z kapusty..nieee..to byl Bociek!:D

PostWysłany: Sob 11:17, 13 Sie 2005    Temat postu:

Herr Łebmajster Shocked ales podekscytowany Shocked No niezle Wink
Targal ja za wlosy ? Shocked Mowilam ze pedofil-sadomasochista ! (biedne dziecko, bedzie mialo uraz do konca zycia ! kara smierci M.W!)

Ja tez kiedys bylam na !!!darmowym!!! gigu Ich Trojga, ale jechali z playbacku i na szczescie nie bylo Jeanny (zabilabym !) ogolnie Wisniak potrafi zrobic show, to trzeba mu przyznac Wink

I tak z tematu o niesmiertelnosci Hansa zeszlismy na koncerty Ich Troje Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mephisto




Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 10-te piętro

PostWysłany: Sob 12:23, 13 Sie 2005    Temat postu:

Ale co, Grabarz, udało ci się pogadać z Wiśniewskim na wiadomy temat?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Elfik




Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz

PostWysłany: Sob 14:22, 13 Sie 2005    Temat postu:

Nie da się ukryć- Jeanny w wykonaniu Ich Troje na żywo to niezły szoł! Wiem, bo widziałem...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum WWW.FALCO-FAN.PRV.PL Strona Główna -> Życie i śmierć Falco Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin