WWW.FALCO-FAN.PRV.PL

wiolciaa18

Pawełku mnie to bardzo interesuje Wink

Jak już wcześniej wspominałam ja słuchałam Falco jako mały szkrab w łóżeczku...pamiętam jak sobie siedziałam ze słuchawkami na uszach i kiwałam się w rytm muzyki Wink

....potem był teledysk do "Rock me Amadeus" w telewwizji i chyba jakieś koncerty (o ile dobrze sobie teraz przypominam to oglądałam je na stacji RTL jak mieliśmy w domu antenę satelitarną,ja wtedy miałam jakieś 3-4 latka,ale i tak dużo pamiętam z dzieciństwa Wink

hihi)....no niestety później z biegiem lat i mojego dorastania jakoś przestałam słuchać Falco....można powiedzieć,że przestawiłam się na innego rodzaju muzykę (hh,dance,techno) Embarassed

....potem usłyszałam znowu "Rock me Amadeus" i ściągnęłam ją na kompa(coś tam kojarzyłam kto to śpiewa,ale nie zagłębiałam się w ten temat,żeby szukać innych piosenek.....niestety to już było w czasach,kiedy Hansi już nie żył Sad

,bo on zmarł jak ja miałam 9 latek)dopiero później ściągnęłam następną piosenkę(od razu poznałam po głosie,że to był Falco,chociaż nie miałam podpisanej piosenki heh)....Jakiś czas temu usłyszałam "Vienna Calling"i w końcu zaczęłam się bardziej interesować twórczością Falco i nim samym Wink

i tak już zostało Smile

....Pawełku pisz pisz i nie myśl,że zanudzasz,bo ja bardzo chciałabym wiedzieć jak to kiedyś było....w czasach,kiedy mnie jeszcze nie było na świecie Smile

.....Pozdrawiam serdecznie i czekam na dalszą opowieść Smile

PAWEŁ

Przepraszam Exclamation

Dawno nic nie pisałem,bo pogoda zachęca do czynnego wypoczynku,w TV są codziennie mecze piłkarskie,a poza tym nie chcę pisac bez "ładu i składu"
Jest marzec 1986.Sobotni wieczór.Prowadzący Listę Przebojów PR3,red.Marek Niedźwiecki "zagląda"na amerykańską listę przebojów,a tam na miejscu 1-"Rock Me Amadeus"-FALCO Very Happy

Po sukcesie w Europie przyszedł czas na sukces w U.S.A.Jednoczeście z singlem promowany jest teledysk,który staje się bardzo popularny.Następnie dosyc głośno jest[przez jakiś czas]o trzecim singlu z płyty "FALCO 3".Chodzi o "Jeanny".Bojkot tego utworu sprawił,że Falco zyskał jeszcze większą ilośc fanów.W Polsce utwór ten był ze względu na treśc zakazany[przez to był bardziej polularny] Album "FALCO 3" zajął 3 miejsce wśród najbardziej popularnych albumów w U.S.A.
W 1987r. zrobiło się trochę głośno o Falco z powodu wspólnego nagrania utworu z Brigitte Nielsen.Wszelkie recenzje,wywiady emitowane w prasie,w TV RTL,SAT3, MTV potwierdzają kryzys jaki przechodzi Falco zarówno w życiu prywatnym jak i artystycznym.Rok 1988 był złym rokiem.Falco nadal pozostaje w "dołku".W Polsce występują niepokoje społeczne,strajki i ogólne niezadowolenie np.w Szczecinie ,okręty Marynarki Wojennej blokują port i stocznie izolując strajkujących.Cudem nie dochodzi do rozlewu krwi.To był początek końca komunistycznych rządów,a co za tym idzie końca Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej.Nadchodziło "nowe"-wolnośc słowa,wyznania i sumienia,demokracja,gospodarka wolnorynkowa oraz otwarcie na świat.
Będąc wówczas dwudziestolatkiem,również zatrzymałem się na rozdrożu z pytaniem:Co mam dalej robic? Ale to jest temat na dalszą opowieśc[o ile kogoś to interesuje] w której na podstawie historii mojego życia będzie się przewijał temat:Żywy Falco w żywych relacjach.

wiolciaa18

No Pawełku przecież napisałam,że mnie to interesuje i czekam z niecierpliwością na kolejne części Twojego opowiadania o Falco.Codziennie zaglądam,żeby zobaczyć czy coś napisałeś Wink

Pozdrawiam serdecznie i czekam na nowe "wiadomości" Cool

PAWEŁ

Wszystkich zainteresowanych tym tematem proszę o cierpliwośc i wyrozumiałośc.Praca,obowiązki,rachunki,kredyty-wymuszają na nas "chodzenie jak w zegarku".Jak długo można tak życ?Dlatego,od czasu do czasu biorę "wolne"od dorosłego życia i robię wówczas coś zwariowanego,szalonego,a nawet głupiego[tylko,dlaczego tak długo się po tym trzeźwieje]No i jeszcze te mecze Polski na ME2008.Jutro kolejny, a ja żyję jeszcze poprzednim.

wiolciaa18

No no ja Pawełku czekam z niecierpliwością Wink

Mam nadzieję,że niedługo coś napiszesz Smile

...Co do meczy to szkoda gadać (zwłaszcza Polacy ) Sad

...Pozdrawiam serdecznie i czekam na opowieści Laughing

PAWEŁ

Ciężko jest mi zmobilizowac się do pisania,wiadomo -wspomnienia nie zawsze są miłe,no ale skoro powiedziałem A,B,to czas na C.
Wrócmy do marca 1986-"Rock Me Amadeus" zaczyna święcic sukcesy w U.S.A.Parę miesięcy później płyta FALCO 3 staje się popularna w Polsce.Chyba właśnie wtedy muzyka Falco tak na poważnie mną "zakręciła".Przestałem słuchac heavy metalu i obcięłem włosy,co przyczyniło się,że naukę w zawodówce zakończyłem jako jeden z lepszych Cool

.Okres wakacji upłynął mi na podmiejskich,dyskotekowych szaleństwach i imprezkach.Skutkiem tego było,że muzyka Italo Disco stała się tolerowaną przez moje uszy Embarassed

.Po wakacjach-pierwsza praca,pierwsze pieniądze,a co za tym idzie:sobotnie wizyty w profesjonalnej dyskotece w doborowym towarzystwie Wink

.
Wyobraźcie sobie 15-tysięczne miasto i jeden lokal z prawdziwą dyskoteką.Wejście do tego lokalu było wręcz niemożliwe lecz gdy na "bramce"okazało się odpowiednią ilością gotówki,to można było nawet znaleźc wolny stolik.Pierwsze wizyty w tym lokalu pozytywnie mnie zaskoczyły.Muzyka i teledyski Falco przeplecione z Bad Boys Blue i ze wszystkim,co wówczas się tańczyło.Do tej pory nie wiem skąd organizatorzy[Zrzeszenie Studentów Polskich]brało płyty i kasetyVHS.Wówczas na topie było jednoczesne zgranie teledysku z kasety VHS z muzyką z płyty winylowej tzw.Video-Disco.Chyba wiecie,co wówczas był najczęściej puszczane Question

-oczywiście Exclamation

Falco-utwory z płyty "Falco 3".
Rok 1987.Wraz z paczką znajomych spotykam się na sobotnich,wieczorno-nocnych seansach muzycznych[nie tylko Laughing

][kumpel miał kablówkę TV SAT]Pomimo że Falco był wówczas w "dołku",to różne stacje muzyczne wciąż puszczały jego utwory. Z uwagi,że Wojsko Polskie nie chciało mnie w swoich szeregach-rozpoczynam naukę w szkole średniej.
Rok 1988.Na jakiejś imprezie dostaję wiadomośc o "klapie" albumu Falco-"Wiener Blut".No cóż Falco był wówczas jak nasz kraj-w głębokim kryzysie.Koniec 1988-początek 1989.Ja również jestem w kryzysie[zdrowotnym]Po naprawie wadliwie działających części mego organizmu[dobrze,że były części zamienne Laughing

]kończę kolejny rok nauki i ograniczam drastycznie imprezowanie Crying or Very sad

Lato 1989-jesień 1992.Polityczna i demokratyczna odwilż.Ludziska mogą jechac do Berlina Zachodniego sprzedac papierosy i jakieś pamiątki,kupic salami,sprzęt RTV,płyty i alkohol.Ale po co mi płyty,jak nie stac mnie na odtwarzacz.Kończę naukę w szkole średniej i "łapię " bakcyla żeglarstwa.Falco schodzi na dalszy plan ale nie zapominam o muzyce.No ładnie Exclamation

-miałem pisac o Falco,a piszę swoją biografię Embarassed

Ale może w ten sposób odczujecie atmosferę tamtych lat.
C.D.N.[kiedyś tam] Wink

wiolciaa18

No Pawełku nie kiedyś tam tylko pisz bo mnie to zaciekawiło Wink

Pozdrawiam serdecznie Wink

Buziaki....kurcze czy tylko my tutaj zostaliśmy??Co się stało z innymi ludźmi Question

Ehhh dobrze,że ja i Ty Pawełku tutaj zaglądamy Smile

Buźka

wiolciaa18

No i Pawełek nic nie pisze Sad

a ja siedzę i czekam z niecierpliwością Embarassed

....napisz coś Pawełku,bo tak tu teraz pusto coś na tym forum Sad

wszyscy gdzieś chyba pouciekali,a szkoda,bo moglibyśmy pokazać innym,że Falco nadal żyje w naszej pamięci i sercach Smile

....

Pozdrawiam wszystkich,którzy jeszcze tu zaglądają Smile

PAWEŁ

Lato,lato wszędzie.Wakacje, znów są wakacje i napewno mam racje,dlatego tak tu pusto jest.Na plaży słońce praży,tam bladośc ciał zanika,a w górach każda dziewczyna szuka przystojnego taternika. Very Happy

Teraz na poważnie Exclamation

Oprócz mnie i Wiolci,codziennie zagląda tu Administrator.Z powodu wysokich temperatur oraz nadmiaru wypijanych napoji chłodzących[am love beer Laughing

]Nie mogę się zebrac do dalszego,poważnego pisania.Na szczęście zapowiadają ochłodzenie,więc może wkrótce... Question

Miejcie nadzieje,że z klawiatury na ekran coś przeleje Laughing

Pa,pa całusów 102. Cool

wiolciaa18

Ja nie mam niestety wakacji heh no cały czas praca i dlatego nie mam jak na razie czasu tutaj zaglądać codziennie a jak nawet zaglądam to i tak nikt nic nie pisze Sad

No Pawełku weź coś napisz bo tak mi się troszkę czasem nudzi i nie ma nic ciekawego do roboty w domku po pracy.....a tak to przynajmniej mogłabym coś ciekawego poczytać Smile

....pozdrawiam wszystkich,którzy mają wakacje i wypoczywają sobie gdzieś tam nie wiadomo gdzie hihi Laughing

....mam nadzieję,że jeszcze ktoś się odezwie,bo troszkę to forum jakby zaczęło powoli "umierać" a tego przecież nie zrobimy naszemu Hansiemu Cool

Buziaki dla wszystkich Smile

PAWEŁ

Witam wszystkich cierpliwych oraz mniej cierpliwych.Ciąg dalszy następuje...
Jesień 1992.Kończę przygodę ze żeglarstwem i zaczynam interesowac się polską muzyką rozrywkową.Słucham różnych stacji radiowych,oglądam progamy muzyczne różnych stacji TV.Właśnie na którejś z niemieckojęzycznych TV SAT zauważam "ruch" w temacie FALCO. Exclamation

Po wnikliwej obserwacji oraz ledwo zrozumiałym informacją okazuje się,że chodzi o album "Nachtflug" Idea

Właśnie z tym albumem Falco wraca na scenę muzyczną,przełamując tym samym wszelkie niepowodzenia oraz przeciwności losu.Jako,że wciąż był dla mnie wspaniałym,niepowtarzalnym i nietuzinkowym artystą-ucieszyłem się na jego powrót Razz

Po serii niepowodzeń wracał i to w wielkim,pięknym stylu.Ukoronowaniem tego powrotu miał byc zapowiadany z wyprzedzeniem[chyba przez RTL] na koniec czerwca 1993 koncert podczas Donauinselfest.Nie pamiętam,czy oglądałem transmisję,czy retransmisję tego koncertu na którym oprócz Falco miały wystąpic ówczesne gwiazdy muzyki pop:Hot Chocolade,Opus,Dr.Alban.Oczywiście,najważniejszym,najbardziej oczekiwanym i emocjonującym dla mnie koncertem[prawie jakbym tam był Wink

]miał byc koncert Falco. Exclamation

Jak go przyjmie publicznośc,czy Falco będzie tym,jakim go zapamiętali fani? Question

Początek koncertu,a właściwie warunki panujące na jego miejscu[wyspa położona na Dunaju] wprowadziły mnie w stan niepokoju. Confused

Ciemne,pochmurne niebo było zapowiedzią ulewnego deszczu i burzy.To ,co się później wydarzyło...jest tematem na kolejną opowieśc Laughing

Wyznam tylko,że gdybym tylko mógł,to cofnąłbym czas do tamtego okresu aby byc tam osobiście,a potem niech się dzieje wola nieba...Wkrótce opiszę to,co trzeba... Wink

wiolciaa18

No wreszcie napisałeś Smile

.....ja oglądałam ten koncert na youtube (teraz zgrałam sobie na płytkę i na dvd oglądam cały czas) i podczas jednej piosenki piorun tak trzasnął,że Hansiemu się wyłączyła gitara i mikrofon ....biedaczek nie wiedział co robić,ale słodko wyglądał wtedy ta mina mnie rozbroiła Smile

hehe....no na szczęście zaraz się włączyło i wszystko było ok Wink

....muszę przyznać,że jak się to ogląda na dvd to czuje się jakby się tam było (a szkoda,że nie ,bo chciałabym tam być i móc go zobaczyć na żywo).....Pawełku pozdrawiam serdecznie i cieszę się,że napisałeś,bo w końcu mogłam sobie przeczytać coś ciekawego Smile

Buziaki dla wszystkich Smile

PAWEŁ

W dzień upał niesamowity,wieczorem duchota,a mnie wzięło na pisanie. Rolling Eyes

Chyba dlatego,że najchłodniejszym miejscem w moim mieszkaniu jest miejsce przy komputerze Laughing

Wrócmy na Donauinselfest 1993.Po występach "Top Gwiazd" nadszedł czas na koncert Falco.Początek nieco nieśmiały Neutral

.Publicznośc niezdecydowana[jakby],czy uciekac przed ulewą i burzą do domu,czy zostac Question

.Falco również był pełen niepokoju[co było widac].Kilka,lub kilkanaście minut trwała pełna dziwnego napięcia chwila,kiedy Falco,muzycy,publicznośc próbowali się odnaleźc w tym miejscu i w tej chwili.A potem było nieważne- byle jaka pogoda,mniejsze ,czy większe wpadki techniczne[o których napisała Wiolcia w poprzednim poście].Nie dało się ukryc,że Falco był dla publiczności,a publicznośc była dla niego.Był jak dyrygent,a jego orkiestrą był 100-tysieczny tłum.Widac to było podczas wykonywania covera Boba Dylana-"Its all over now,baby blue".Falco był wówczas[zresztą nie tylko wtedy]jak przybysz z innego świata.Jeden jego gest-cisza,drugi-hałas.Muszę dodac,że sam koncert był profesjonalnie przygotowany i prowadzony,zarówno od strony technicznej,organizacyjnej oraz artystycznej.Pomimo tego,że wszystko to widziałem w TV,to pamiętam co wtedy myślałem oraz to co prawdopodobnie czuli i myśleli inni tam będący.Widzę wyraziście postac Falco,jego muzyków,ekipę techniczną oraz publicznośc.Czuję atmosferę emocji i uniesienia oraz tej nieznanej mi dotąd szczęśliwości spływającej z twarzy Falco,jego muzyków oraz fanów.Nawet jeśli teraz to nikogo nie obchodzi,to i tak głośno powiem-WARTO ŻYC DLA TAKICH MOMENTÓW!!!C.d.n.

wiolciaa18

Pawełku dziękuję,że napisałeś i zdałeś mi relację z tegoż koncertu :)no ja tylko oglądałam to na youtube,więc tam za dużo nie było pokazane,ale i tak wystarczająco dużo,bym mogła się poczuć jakbym tam była Smile

:)Masz rację Pawełku,że dla takich chwil warto żyć Wink

....ja szczerze to chciałabym mieć taką maszynę,która przenosi nas w czasie Wink

...oczywiście wiem gdzie bym się przeniosła hihi....tak bardzo chciałabym zobaczyć Falco na żywo Smile

kurcze niestety takiej maszyny nie ma Sad

a szkoda.....Nie rozpisuję się dużo,bo zaraz muszę zmykać spać ehh jutro praca niestety Sad

....Pozdrawiam Cię Pawełku i czekam na dalsze opowieści Smile

Buziaki dla wszystkich Smile

PAWEŁ

Cześc Wiolcia!Tylko my zostaliśmy na tym forum.Nawet Administrator ma wakacje[o moderatorze nie wspominając]Zainteresował mnie wpis w Księdze Gości.Czy ANN92 to ANNA92 z tego forum?Może spróbujesz nawiązac z nią kontakt,bo mi jako staremu zgredowi to chyba nie wypada molestowac 16-to latkę Embarassed